niedziela, 10 maja 2015

Moja wyprawa


Gdy pewnego pięknego poranka wybrałem się na spacer, zauważyłem, że trawa jest niebieska. Pomyślałem:
- Ale super! Nareszcie trawa nabrała jakiegoś atrakcyjnego koloru.
Chwilami myślałem dlaczego wcześniej trawa nie była niebieska. Przecież gdyby tak było, większość dzieci bardzo by się ucieszyło.
Dopiero później zauważyłem, że nikt nie chodzi po mieście, a była godzina 08:26, ale pomyślałem:
- Fajnie, będzie mało ludzi w sklepie i będzie więcej dla mnie.
Ku mojemu zdziwieniu w sklepie nikogo nie było. Nie było też produktów, ale sklep był otwarty.
Postanowiłem zobaczyć, czy Empik też jest nieczynny, gdyż moim spacerowym celem było kupienie w Empiku gry The SimsTM 4.
Idąc w stronę sklepu nuciłem piosenkę Krzysztofa Morgiela pt. „Wiosna”
Następnie usłyszałem głos kamerzysty:
- Stop. W ogóle pana nie słychać. Od początku.
I tak wszystko się powtórzyło.
Mateusz Popik kl. 4 A

Magiczny wiosenny las


Bawiłam się na łące i nagle zobaczyłam las. To nie był zwykły las wszystko było kolorowe. Drzewa były pokryte pięknymi zielonymi listkami, spod których wystawały kwiaty w kolorze fioletowym, czerwonym, różowym i żółtym. W oddali zobaczyłam siwego jednorożca, który bacznie mnie obserwował. Nie wiedziałam co mam zrobić, ale on przygalopował do mnie….. Zdziwiłam się bardzo kiedy powiedział: - Nie bój się. Wskakuj a zabiorę cię w piękne miejsce. Wsiadłam i ruszył galopem. Wiatr rozwiewał mi włosy. A po dwóch minutach naszej podróży byliśmy na miejscu. Zapytałam: - Jak się nazywasz?
- Angel - odpowiedział i spojrzał na mnie ze zdziwieniem….
Nie wiedziałam co się dzieje i spojrzałam, i nagle znalazłam się nad ziemią.
Kiedy już opadłam na trawę to wtedy pojawiła się piękna sukienka. Była koloru ciemnego różu, przyozdobiona brokatem. Angel miał piękne siodło z liści ozdobione patykami, które były pięknie wystrugane. A na jego grzbiecie pojawiły się skrzydła anielskie. Po chwili patrząc na mnie, zwrócił się do mnie z tymi słowami:
- Mam już właścicielkę - Ciebie.
- Ja nie……nie wiem co powiedzieć.
-Nic. Ale pewnie będziesz o mnie dbać.
-Jasne że tak!
Pogalopowaliśmy razem przez ten piękny las, a on był szczęśliwy tak jak ja.
Maja Guzek kl. 4 A

środa, 15 kwietnia 2015

Zima

W zimie dzieci śnieżkami się rzucają,
lepią bałwana i na sankach zjeżdżają.
W zimie Wigilia, Boże Narodzenie i Święty Mikołaj
Grzecznym dzieciom prezenty rozdaje.
W zimie drobny śnieżek prószy
a nam bez czapek marzną uszy.
Zimą każdy niecierpliwie czeka na ferie
z daleka od kłopotów, od szkoły, od nauki i pracy,
bo zimowy wypoczynek bardzo lubią Polacy!!!
W zimie sporty uprawia się różne
panczeny, narciarstwo oraz saneczkarstwo.
O zimie można mówić dobrze i źle,
bo zima strony ma dwie
i to się oczywiście wie.

Aleksandra Bajda kl. 2b